Tomasz Żakieta
Opublikowano: 15.12.12 (12.19)
Opublikowano: 15.12.12 (12.19)
Eric Abidal
Gracz FC Barcelony Eric Abidal został uhonorowany dwoma prestiżowymi nagrodami. Rano przyznano mu nagrodę imienia Aldo Rovira dla najlepszego zawodnika ubiegłego sezonu w uroczystości, która odbyła się w Ciutat Esportiva de Sant Joan Despi.
Sam Abidal powiedział, że: "jest zaszczycony tą nagrodą i ma poczucie ogromnej satysfakcji". Abidal dziękował za oddane głosy, i przypomniał, że choć przechodził wyjątkowo trudne chwile to się nie poddał, a wsparcie otrzymywał zarówno od klubowych kolegów jak i rodziny.
W corocznym plebiscycie wybierany jest zawodnik, który wykazał się nie tylko umiejętnościami, ale także hartem walki i sportową postawą na boisku. Dwie poprzednie nagrody wygrał Lionel Messi.
Abidal otrzymał nagrodę od Josepa Luisa Roviry, ojca Aldo Roviry. W skład jury wchodził ponadto prezes FC Barcelony Sandro Rosell, prezes Katalońskiej Federacji Piłkarskiej Andreu Subies oraz katalońscy dziennikarze.
Drugą nagrodą Abidal otrzymał wieczorem z rąk Francuskiej Izby Handlu. Była to XIII edycja Nagrody Pirenejów. Nagroda kierowana jest zarówno do osób prywatnych, firm jak i stowarzyszeń, działających na rzecz zbliżenia Hiszpanii i Francji. Kapituła przyznała, że nagroda trafiła do Abidala, gdyż stał się on symbolem walki z rakiem i sportowej zawziętości. Sam Abidal mówił na ceremonii, że: "czuję się już dużo lepiej, i chce dalej grać w piłkę, gdyby jednak zdrowie na to nie pozwoliło, to zostanie przy kochającej go rodzinie". Abidal przyznał również, że po zakończeniu piłkarskiej kariery chciałby zająć się pracą z dziećmi. Miałby pomagać najzdolniejszym dostać się na szczyt futbolowej kariery. Przyznał, że najlepszym golem w jego karierze był ten strzelony Realowi Madryt. Odniósł się też do Złotej Piłki, przyznając, że chce aby nagroda pozostała w szatni Barcelony.
Sam Abidal powiedział, że: "jest zaszczycony tą nagrodą i ma poczucie ogromnej satysfakcji". Abidal dziękował za oddane głosy, i przypomniał, że choć przechodził wyjątkowo trudne chwile to się nie poddał, a wsparcie otrzymywał zarówno od klubowych kolegów jak i rodziny.
W corocznym plebiscycie wybierany jest zawodnik, który wykazał się nie tylko umiejętnościami, ale także hartem walki i sportową postawą na boisku. Dwie poprzednie nagrody wygrał Lionel Messi.
Abidal otrzymał nagrodę od Josepa Luisa Roviry, ojca Aldo Roviry. W skład jury wchodził ponadto prezes FC Barcelony Sandro Rosell, prezes Katalońskiej Federacji Piłkarskiej Andreu Subies oraz katalońscy dziennikarze.
Drugą nagrodą Abidal otrzymał wieczorem z rąk Francuskiej Izby Handlu. Była to XIII edycja Nagrody Pirenejów. Nagroda kierowana jest zarówno do osób prywatnych, firm jak i stowarzyszeń, działających na rzecz zbliżenia Hiszpanii i Francji. Kapituła przyznała, że nagroda trafiła do Abidala, gdyż stał się on symbolem walki z rakiem i sportowej zawziętości. Sam Abidal mówił na ceremonii, że: "czuję się już dużo lepiej, i chce dalej grać w piłkę, gdyby jednak zdrowie na to nie pozwoliło, to zostanie przy kochającej go rodzinie". Abidal przyznał również, że po zakończeniu piłkarskiej kariery chciałby zająć się pracą z dziećmi. Miałby pomagać najzdolniejszym dostać się na szczyt futbolowej kariery. Przyznał, że najlepszym golem w jego karierze był ten strzelony Realowi Madryt. Odniósł się też do Złotej Piłki, przyznając, że chce aby nagroda pozostała w szatni Barcelony.